Hejo! Mamy jesień. Jest plucha, deszcz i zawierucha. To u nas. Natomiast na półkuli południowej jest wiosna. Więc skoro Ci „na dole” cieszą się zakochaniem na wiosnę. dlaczego i my nie mamy, hmm… ?! Która pora roku jest idealna na miłość? Która daje tyle czasu i możliwości żeby wygrzewać się pod kocem, pić dobre rozgrzewające napoje, czytać książki, oglądać filmy i spędzać czas we dwoje?! No, jesień oczywiście! Więc korzystajmy z jej uroków. Zakochujcie się, kochajcie i spędzajcie miło czas. Do kogokolwiek i czegokolwiek coś czujecie (tak miłość do Nutelli mogę zaliczyć), niech WAM będzie miło! 🙂
Do następnego razu!
Ps. kolejny wpis tez będzie o miłości 🙂 tak myślę…
„Oblicza miłości”
Nieodwzajemniona, niedoceniona, niekochana
taka jest teraz miłość proszę Pana!
Jak ktoś jest odpowiedzialny
przy okazji jest nachalny.
Gdy jest pięknie ubrany,
to mózg co?! Nagi, rozebrany!
Nosi piękne kalosze,
a w domu mentalne bambosze!
O! Jakie piękne spodnie w kraty!
A przyjaciele?! Na chwile, na raty!
Proszę Pana, miłość teraz tylko z orgazmem,
spotykana czasem, objazdem!
Teraz za dużo wymagać nie wypada,
bo na jakieś zaburzenie się zapada!
Wystraszyłem Pana?! Nie?! To dobrze.
Jak Pan miłość znajdzie, opowie przy bimbrze.
Dobrze?!
Aż się buzia sama cieszy na te słowa o miłości 😀 Czyżby i sam autor się zakochał, że tak amorami tryska? 😀
PolubieniePolubienie
Też, ale nie od jesieni 🙂 Zawsze miło jest się cieszyć, gdy za oknem leje 😀
PolubieniePolubienie