Cześć Wam!
Piszę do was w sprawie wyborów i nie chodzi mi o to, że jedni wybrali źle, a inni dobrze. Wkurzyło mnie tylko jedno – mapki pokazujące podział głosów z komentarzem mediów, że Polska jest podzielona. Wyborcy obu kandydatów żyją w całej Polsce. Na prawdę! Nawet tam, gdzie jeden zwyciężył olbrzymią przewagą głosów i ma wierny oraz oddany elektorat. Fascynujące prawda?!
Rozumiem i wiem o tym, że są biedniejsze i bogatsze regiony w naszym pięknym kraju.
Tylko po co wykorzystywać te informacje w polityce?! Pozyskiwanie elektoratu przekupstwem, kłamstwem, obietnicami pokonania wyimaginowanego wroga – to jest zwykłe świństwo.
Nie dajmy się podzielić i pokłócić. Szkoda na to czasu i życia.
I jeszcze jedno.
Szlag mnie trafia, gdy słyszę: „Tu jest Polska!”. No łał!
Polska leży między Morzem Bałtyckim, a Karpatami i Sudetami w sporej części dorzecza Wisły i Odry. Wszędzie tu jest Polska.
Pamięta ktoś o zamachach na wyspie Utøya w Norwegii, czy likwidacji warszawskiego getta?!
Trzymajcie się! 🙂
Podziały zawsze jakieś są, szkoda trochę, że nie wykształciliśmy w ciągu tych 30 lat jakiejś tam powierzchownej uprzejmości dla siebie, natomiast podziały głębokie już się zrobiły. M.in. za sprawą polityków, tyle, że polityka wykorzystała coś, co realnie istnieje – fakt, że jednych łatwiej kupić niż innych, że jednym bardziej zależy na wolnościach obywatelskich niż innym, że dla jednych religia katolicka jest ważniejsza niż dla innych. Takie są fakty, one są tylko po wyborach lepiej widoczne.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zaskakujące jest to, że wszyscy wiemy, że podzielonym narodem łatwiej rządzić. I co? I nic
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to jest też smutne
PolubieniePolubione przez 1 osoba