Dzień samotnych szczudeł

Cześć!Nie tak miało być! W trakcie urlopu chciałem napisać książkę, przepisać wiersze i zrobić to tak, żeby niektórym pospadały klapki Kubota z biedronki i skarpetki z Lidla.I jak, co roku, te same wymówki: że gorąco, że po co, że to, że stramto i tamto.I tyle.Aaaa. Zapomniałbym o generalnych porządkach w domu.Ale nie ma tego złego. … Czytaj dalej Dzień samotnych szczudeł

#O porzuconym jednorożcu i gołębiu, który żył z kurami

Cześć!Z racji tego, że już jutro, tj. 9.04. obchodzimy dzień gołębia i dzień jednorożca, postanowiłem podzielić się z wami historiami o wiejskich zwierzętach. Wydawałoby się, że zwierzęta na wsi nic niezwykłego nie robią... A jednak. Posłuchajcie. Tak, tak.! Co robi jednorożec na wsi?! On jest na doczepkę...Zacznę od jednorożca.#Porzucony jednorożecW którąś ciepłą sobotę postanowiłem wybrać … Czytaj dalej #O porzuconym jednorożcu i gołębiu, który żył z kurami

„Pomyśl”

Cześć wam w ten gorący czas! Miłej lektury ! "Pomyśl" Pomyśl, że to wszystko,albo nic.Pomyśl, że największy stał się cud.Pomyśl, że to jest wszystko,albo nic.Kiedy byłeś tu, stało się...Twoje codzienne uśmiechyTwoje uzbierane wiadra łezTwoje codzienne złościTwoje małe uszczypliwościTwoje oburzenia o mój senPomyśl, że to wszystko nic nie znaczy,że to tylko marny pył,spośród wielu istot,jest coś … Czytaj dalej „Pomyśl”

#Powrót Renaty!

Cześć i czołem!Nie wiem kim jest tytułowa Renata z mojego podwórka, ale chyba jest kimś. :)We wpisie o koranawirusie wspomniałem o niej tylko zdaniem. Tymczasem tej pani należy się jeszcze parę linijek. Przez cały bity tydzień punkt 16. jakaś kobieta zaczynała swój zew skierowany gdzieś w przestrzeń między kamienicami:- Renaaaataaa, Renaaaataaa - za każdym razem … Czytaj dalej #Powrót Renaty!

„Przedsionki serca”. Co na to Bielinek kapustnik?

Cześć Wam i czołem! 🙂 Zostawiając wybory za nami, poczytajcie o tęsknocie i miłości. A co! A tak przy okazji...18 lat temu miał miejsce finał Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w Korei Południowej i Japonii. To od tego momentu mamy nową wersję hymnu :DTo przypomniało mi się w związku z tym skeczem: https://www.youtube.com/watch?v=gkNQxtRGEMs A dzisiaj … Czytaj dalej „Przedsionki serca”. Co na to Bielinek kapustnik?

Niech Ci wiatr zaniesie to, co mam w moim Internecie!

Cześć Wam i czołem! Wczoraj był Dzień zapobiegania samobójstwom, a Facebook ogłosił, że podobnie jak Instagram, zamierza ukrywać ilość zebranych lajków i innych reakcji pod postami. Ponoć będzie je widział tylko autor wpisu. Internet wrze od komentarzy. Wielu internautów obawia się tego, że nie będzie wiedziało, co polubić. Napotkałem także na wypowiedź, w której internauta … Czytaj dalej Niech Ci wiatr zaniesie to, co mam w moim Internecie!

#Janusz z pola. Pol’and’Rock cz.1/2

Cześć ! Jeśli myślicie, że typowy Janusz nosi białe skarpetki do sandałów, koszulkę bez rękawów., ma wielki brzuch i śmierdzi?! Na Pol'and'Rocku tylko śmierdzi. Posłuchajcie! #Obserwacja nr 16. Janusz z pola i o festiwalu, którym dyryguje Owsiak Część 1. Podróż Pojechaliśmy ze znajomymi do Kostrzyna nad Odrą koło południa w środę, a festiwal zaczynał się … Czytaj dalej #Janusz z pola. Pol’and’Rock cz.1/2

Sierpień – miesiąc cierpień

Cześć Wam! To jest kuriozum i nieporozumienie, że na blogu, który powstał, aby tchnąć w Was dobrą energię, pojawia się wpis, a w nim cierpienie. Życie człowieka składa się z dobrych chwil, takich pomiędzy i tych gorszych. Wszystkie tworzą mozaikę naszego życie. Może i przysłowiowej Ameryki nie odkryłem, ale chciałbym podzielić się w Wami moim … Czytaj dalej Sierpień – miesiąc cierpień

#Ludzie z miejsc obok

Część! Jak dobrze wiecie, albo i zapomnieliście lub nie macie jeszcze o tym pojęcia, uwielbiam obserwować ludzi w codziennych sytuacjach i dopowiadać sobie do nich ciąg dalszy. Ostatnio trochę podróżowałem, wychodziłem do ludzi, trochę podróżowałem. Oto, co mnie spotkało. #Ludzie z ulicy Usiedliśmy z kolegą w ogródku piwnym położonym przy jednej z ulic Starego Rynku … Czytaj dalej #Ludzie z miejsc obok

#Jak długo wytrzymasz bez telefonu?

Cześć! Dzisiaj obchodzimy dzień bez telefonu. Rok temu wspomniałem o tym, że ludzie często nie potrafią rozmawiać ze sobą w restauracji czy innym miejscu i siedzą naprzeciwko siebie z oczyma utkwionymi w telefonach. Wiecie co?! Nic się nie zmieniło. Tym razem chciałbym poruszyć inny aspekt używania komórek. Zostawiając w tyle fonoholim, czyli uzależnienie od telefonu, … Czytaj dalej #Jak długo wytrzymasz bez telefonu?