No cześć Wam. Przeczytałem "Milion cudownych listów" i nie boję się jesieni. Książka Jodi Ann Bickley od drugiej jej połowy jest letnim promieniem słońca w deszczowy jesienny dzień. Na prawdę! Jodi pisała i pisze listy do osób, które o nie proszą. Gdybyś też tak chciał/ chciała polecam odwiedzić marzycielska poczta . Chore dzieci i ich rodzice czekają … Czytaj dalej „Pani Jesień i Pani Pogoda”
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.