#Urodziny mamy i mój pierwszy raz… w sklepie

Cześć Wam!Obiecałem sobie i wam, ale nie ten tekst piosenki, ani spokój, tylko to, że będę częściej pisał. No cóż... Bardziej prawdopodobne jest spotkanie mnie w komunikacji miejskiej ;)Dzisiaj będzie temat rzeka. Tylko w pigułce, bo wiecie...pogoda była zła, podwozie było złe i obsługa w sklepie też była zła...Już tłumaczę.Jestem przy kasie samoobsługowej, w dłoni … Czytaj dalej #Urodziny mamy i mój pierwszy raz… w sklepie

Stary dobry rok

Dzień dobry! Rok dobry!Przeczytałem w tym roku 32 książki 🙂 Jestem z siebie zadowolony. Statystycznie rzecz biorąc, w tym roku, raz w miesiącu byłem na koncercie lub na stand upie. Więc super. Życie towarzyskie kwitło w pełni. Kupiłem trochę książek, trochę wydałem lub sprzedałem, a kilka roślin już nie jest częścią mojej kolekcji. Zacząłem też … Czytaj dalej Stary dobry rok

Dzień samotnych szczudeł

Cześć!Nie tak miało być! W trakcie urlopu chciałem napisać książkę, przepisać wiersze i zrobić to tak, żeby niektórym pospadały klapki Kubota z biedronki i skarpetki z Lidla.I jak, co roku, te same wymówki: że gorąco, że po co, że to, że stramto i tamto.I tyle.Aaaa. Zapomniałbym o generalnych porządkach w domu.Ale nie ma tego złego. … Czytaj dalej Dzień samotnych szczudeł

#ploty z miasta „Mógłbym”

Hej, hej, hej!Tu znowu ja!Znalazłem chwile, aby napisać do was parę ciekawych głupot. Oto one! #Historia pewnego widelcaJecie obiad w pracy?! Niektórzy tak, inni nie. Ja zazwyczaj jem. Ale zanim podgrzeje sobie jakże wykwinty domowy makaron, idę do kuchni, aby zwędzić widelec, yyy... pożyczyć. I tak samo było tym razem. Miałem widelec. Zjadłem obiad. Na … Czytaj dalej #ploty z miasta „Mógłbym”

Wielkanoc

Cześć, cześć!Nie wiem, ilu z was pamięta o tym, że lubię Wielkanoc. I wole te święta od Bożego Narodzenia. Jeśli chcecie przeczytać moje poprzednie wpisy o Wielkanocy to zapraszam: 1.#Wielkanocne przemyślenia2.Wielkanoc3.Wielkanoc. „Obudzić wiosnę”4.Umarł Bóg i zima. Parę słów o śmierci…5.#świętowirusA teraz wracając do WielkanocyWażnym symbolem jest dla mnie ogień.Ogień, który w zależności o kultury, czy religii, … Czytaj dalej Wielkanoc

Podsumowanie’21 „Anioł z nieba spadł”

Cześć!Dziś zrobię coś czego nigdy nie robiłem na blogu. Ponieważ często, gdy mówię „nigdy” to dzieje się, to co następuje po tym wyrażeniu, np. praca na infolinii, nauka w klasie specjalnej… i podsumowanie roku. Wcześniej nigdy tego nie rozbiłem, bo tak. Po prostu. A przecież mogę kogoś zaciekawić książką, filmem i jest to okazja, żeby … Czytaj dalej Podsumowanie’21 „Anioł z nieba spadł”

Święta „gwiazdy”

Cześć! Czy was też denerwują tłumy ludzi, którzy na ostatnią chwilę robią zakupy,albo bliskie wam osoby, które dzień przed wigilią przypominają sobie, że nie mają dla kogoś prezentu i to wy macie go kupić,albo ten wieczny głód przy wigilijnym stole?! I Wisienka na torcie Świątecznych dram: pretensje niektórych osób o to, że nauczyciele mają tyle … Czytaj dalej Święta „gwiazdy”

sprzątane „miejsca”.

Cześć Wam!Nadszedł grudzień. Dla wielu osób jest to miesiąc vlogmasów, prezentasów, świątecznych wpisów i innych takich. Nigdy nie praktykowałem codziennych wpisów, w którym rozczulałbym się nad tym, że do Świąt jest co raz bliżej. Dlaczego?!Po prostu tak się złożyło. Dzisiaj wzięło mnie na sprzątanie książek. Wyciągnąłem wszystkie książki z półek i zacząłem je przeglądać.Zdałem sobie … Czytaj dalej sprzątane „miejsca”.

Paryż131115

Hej!Trochę opóźniłem się z tym wierszem, ale co tam!Lepiej późno niż później.Lub jak mówił mój jeden z kolegów z pracy:"lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć".z reguły nie pamiętam okoliczności, w których powstał dany wiersz. Z tym jest inaczej. Trwała jakaś domówka i gdzieś w tle leciały wiadomości. Patrzyłem, kopara mi opadła. Usiadłem w zapadającym się fotelu … Czytaj dalej Paryż131115